Niemowlęta mają nieuregulowaną produkcję sebum. Ich mieszki włosowe produkują zbyt dużo łoju, który odkłada się na skórze głowy. W związku z tym może się zdarzyć, że pojawi się na niej ciemieniucha. Nie jest to dowód na zaniedbanie dziecka lub na brak dostatecznej higieny. To przypadłość, z którą boryka się wiele dzieci a kąpielami i myciem głowy wcale nie można wyeliminować tego problemu. Z tego też powodu ważne jest, by wiedzieć, jak walczyć z ciemieniuchą.

Oliwka i miękka szczotka na ciemieniuchę

Najprościej jest wetrzeć oliwkę w główkę dziecka i odczekać przynajmniej kilkadziesiąt minut. Następnie trzeba wziąć miękką szczotkę do włosów lub miękką (nową) szczoteczkę do zębów. Kiedy ciemieniucha zmięknie pod wpływem oliwki, wyczesanie jej powinno być proste. Co ważne – cała ciemieniucha nie musi zostać usunięta przy pierwszym podejściu. Nie powinno się szczotkować główki zbyt mocno, by nie podrażnić skóry lub by jej nie uszkodzić. Skóra maluszka jest przecież bardzo delikatna, więc intensywne tarcie może wpłynąć na nią negatywnie. W przypadku bardzo uporczywej ciemieniuchy można też nalać oliwkę na wacik, położyć go na główce malucha, a następnie przykryć czapką. Dzięki temu wacik nie spadnie, ale będzie mógł długo i działać na ciemieniuchę i zmiękczać ją.

Gotowe preparaty

Obecnie na rynku dostępne są preparaty na ciemieniuchę. Są one na bazie oliwki. Nie ma w tym nic dziwnego – ciemieniucha jest tłusta, więc rozpuszcza się w tłuszczach. W przypadku preparatów oliwka jest po prostu jednym ze składników. Oprócz niej zawierają one substancje łagodzące i niwelujące ryzyko podrażnień. Używa się ich podobnie jak klasycznej oliwki. Należy je wetrzeć w główkę, a później dokładnie wyczesać pozostałości.

Jak rozpoznać ciemieniuchę?

Nie wszyscy rodzice potrafią rozpoznać ciemieniuchę. Zdarza się, więc że rozpoczynają walką z nią, gdy jest ona już dość duża i mocno zaschnięta. W takim wypadku walka z nią trwa dłużej i jest bardziej uciążliwa. Z tego powodu najlepiej jest regularnie sprawdzać wygląd skóry głowy dziecka i reagować jak najwcześniej. Warto też pamiętać, że ciemieniucha ma to do siebie, że lubi wracać. Nawet jeśli już raz uda ci się jej pozbyć, to nie znaczy, że kilka tygodni później problem się nie powtórzy. Dlatego też musisz zachować czujność i obserwować skórę dziecka. Gdy zobaczysz na niej zmiany przypominające pojedyncze żółte lub brązowawe łuski, to znak, że masz do czynienia z ciemieniuchą i musisz podjąć stosowne kroki, by się jej pozbyć.